Chwilę po godzinie czwartej rano po przejściu bardzo silnego wiatru (80 km/h) nasi strażacy zostali zadysponowani do pierwszych dwóch zdarzeń jednocześnie tj. MAN z załogą udał się na drogę DW 350 w kierunku Parowej a Star 266 do Jagodzina na skrzyżowanie drogi DW 296 z DW 351 gdzie już działali strażacy z OSP Jagodzin z którymi spotkaliśmy się jeszcze kilkakrotnie podczas działań. Do wieczora zanotowaliśmy w sumie 12 interwencji związanych z powalonymi na drogi i linie energetyczne drzewami. Z uwagi na brak prądu i częściowo łączności telefonicznej wprowadziliśmy dyżury w remizie oraz domowe strażaków wykorzystując do wzajemnego alarmowania łączność radiową. Na szczęście nik z zaangażowanych strażaków nie ucierpiał tylko drobnej awarii uległa jedna z trzech używanych pilarek spalinowych.
J.Droś – OSP Ruszów
Foto – J. Wilk